Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Torgny Lindgren
Źródło: Ulla Montan/Norstedts
4
7,1/10
Pisze książki: literatura piękna, czasopisma
Urodzony: 16.06.1938Zmarły: 16.03.2017
Jeden z największych współczesnych pisarzy szwedzkich. W swojej ojczyźnie otrzymał szereg prestiżowych nagród, od 1991 roku jest członkiem Akademii Szwedzkiej. Prozę Lindgrena przetłumaczono na ponad trzydzieści języków, a kolejnym przekładom towarzyszył zachwyt krytyków widzących w nim jedną z największych indywidualności literackich dzisiejszej Europy.
7,1/10średnia ocena książek autora
141 przeczytało książki autora
232 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Legendy Torgny Lindgren
7,1
„Legendy” to historie, które można przyporządkować do realizmu magicznego. Fantazja autora nie ma granic, więc umieszcza swoich bohaterów w przedziwnych miejscach, jest to np. daleka chata, z której nie można się oddalić, boisko do piłki nożnej, a nawet fałdy skóry kobiecego ciała. Sami bohaterowie również przekraczają ludzkie możliwości – są olbrzymami, bogami lub zwykłymi ludźmi o niezwykłych mocach, które często stają się dla nich śmiertelną pułapką.
Historie Lindgrena zaskakują i wciągają w świat pełnego dziwactw, opowiedzianych w taki sposób, że trudno poprzestać na jednej legendzie. Bardzo polecam.
Legendy Torgny Lindgren
7,1
Mala rzecz, a cieszy. Każde opowiadanie, zaskakuje, frapuje i intryguje. Paradoks to zresztą słowo, które w odniesieniu do prozy Lindgrena pojawiać się może naprawdę często.
Te małe opowieści niosą w sobie absurdalne zestawiania. Jakbyśmy nagle na średniowiecznej ikonie z Matką Boską zobaczyli domalowany statek kosmiczny. Jednak z pozornych zgrzytów formy i treści rodzą się nowe sensy. Autor stawia podstawowe pytania o dobro i zło, wiarę, życie i śmierć, miłość i nienawiść. Żadna z odpowiedzi nie będzie oczywista, a interpretacje będą się mnożyć.
Najważniejsze jednak, że lektura tych małych opowiadań jest zaskakująco przyjemnym doświadczeniem. Aż szkoda, że nie ma ich więcej.